piątek, 22 czerwca 2018

Blog .....po co, dlaczego?


  

Czy założyłam bloga , bo taka jest moda, bo inni mają to ja też?
 Nie, założyłam ,bo chciałam, a dlaczego? Przeczytaj :)

Kilka lat mi zajęło zakładanie bloga , najpierw chciałam pisać o tematyce
 szyciowej,( nie miałam wtedy jeszcze dzieci)ale stwierdziłam, że jednak nie, to nie dla mnie. Po jakimś czasie urodził się Natan, dziecko cycusiowe, które było ogromnym płaczkiem, w przerwach krótkich drzemek siadałam do maszyny i tworzyłam. a po całym dniu spędzonym z tym beksą ,marzyłam aby wejść do łóżka i porządnie się wyspać. Zatem widzicie, że znów nie miałam czasu, aby pisać. 
  Prawie 5 miesięcy temu urodził się Nikoś.....no to teraz kobieto znalazłaś czas na bloga? Nie, nie znalazłam :P .....teraz to ja mam jeszcze mniej czasu haha, za to zostałam bogatsza o doświadczenia. Stałam się bardziej zorganizowana, zdobyłam kilka nowych umiejętności m.in
 umiejętność powiedzenia NIE kiedy to Twoje dziecko coś chce i próbuje udowodnić, że ta rzecz jest tak ważna i bez niej ani rusz. 
    Czy szyję? Tak, szyję , co chwile chcę coś chłopakom uszyć do pokoju, oczywiście zajmuje mi to więcej czasu, bo przecież Nikoś aż takim aniołkiem nie jest. To się nazywa macierzyństwo. 
  Jakiś czas temu doszło do mnie, że czas ucieka , dzieci rosną , a ja robię się stara haha , a najgorsze jest to, że mąż przebywa w Niemczech, więc omijają go wszystkie ważne momenty z życia dzieci .  Chcę złapać każdą chwilę z nimi spędzoną, nasze wspólne zabawy czy ciekawostki z dnia codziennego :) dlatego piszę tego bloga, by móc wrócić do niego za jakiś czas i powspominać.
  
No to zaczynamy, chwile Natankowo /Nikosiowe czas zacząć 

                               
                              

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz